Winnice lubuskie warte zachodu!
Jeśli jesteście smakoszami wina, to zainteresuje Was Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic, który w Zielonej Górze jest już imprezą cykliczną.
W tym roku w dniach 29 kwietnia – 7 maja odbyła się w Zielonej Górze trzecia edycja Lubskiego Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic.
Mowa tutaj oczywiście o winnicach lubuskich. Nie każdy bowiem wie, że województwo lubuskie posiada tradycje winiarskie sięgające połowy XII wieku, które w ostatnich latach są mocno kultywowane. Obecnie w regionie zarejestrowanych jest 45 producentów wina, którzy uprawiają winorośl na ponad 100 ha, co oznacza, że Lubuskie jest na pierwszym miejscu w kraju pod względem powierzchni winnic.
Byłam już na kilku, a nawet więcej degustacjach i wydarzeniach związanych z lubuskim winiarstwem i zawsze było to ciekawe doświadczenie, dlatego też gorąco polecam Wam przyjazd do Zielonej Góry w trakcie trwania festiwalu, abyście sami przekonali się, że nie zawsze trzeba jechać do Toskanii czy Bordeaux, aby poczuć “ten klimat”.
Tegoroczny III Festiwal Otwartych Piwnic i Winnic był podzielony na dwa etapy.
Zwiedzanie tradycyjnych piwnic winiarskich z degustacją wina.
To właśnie w nich lubuscy winiarze w dniach od 29 kwietnia 3 maja opowiadali o swoich winnicach, ale przede wszystkim o winach, które można było degustować. Zielonogórskie piwnice winiarskie w większość znajdują się w centrum miasta, jednak nie są dostępne przez cały rok. Można je zwiedzać tylko podczas takich wydarzeń jak ten festiwal czy obchodzone we wrześniu Winobranie.
A oto lista piwnic winiarskich w Zielonej Górze, dostępnych podczas III Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic:
1. Winnica Miłosz w Łazie – Piwnica Johanna Jeremiasa Seydela, ul. Wodna 32
2. Winnica Aris – Zajazd Pocztowy, ul. Jedności 78
3. Winnica Bergkolonie, Dzika Winnica, Winnica pod Basztą, Winnica Vineas Montis – Piwnica Alexandra Krumnowa, plac Matejki 21
4. Winnica Międzypole – Piwnica Gustava Seelera, plac Matejki 2
5. Winnica Julia, Winnica Senator – Piwnica Carla Engmanna, ul. Wrocławska 7
6. Winnica Ingrid, Winnica Trojan – Piwnica Ernsta Mühle, park Sowińskiego
7. Winnica Hiki, Winnica Marcinowice, Winnica POD WIEŻĄ – Dom Stanów Ziemskich, ul. Sikorskiego 6
8. Winnica Folwark Pszczew, Winnica Od Nowa, Winnica Saint Vincent – Srebrna Góra, plac Słowiański 10
9. Winnogóra – Winnica w Ogrodzie – Plac Słowiański 26
10. Winnica Saganum – ul. Lisowskiego 14
11. Winnica Cantina, Winnica Pod Winną Górą – Piwnica Försterów, ul. Jedności 3
12. Winnica Adam Płoński – dawny hotel Reichsadler, ul. Jedności 10
13. Winnica Mozów, Winnica Wzgórza Cisowskie – ul. Grottgera 1
14. Winnica Łukasz, Winnica Marcus – ul. Grottgera 3
15. Winnica Vae Soli – Jazz Kino, ul. Sobieskiego 14
16. Winnica Winne Tarasy – Winiarnia Bachus, Stary Rynek
17. Winnica Bachusowe Pole, Winnica Na Leśnej Polanie – Piwnica Ernsta Theodora Franke, ul. Kupiecka 22
18. Winnica Kinga, Winnica Żelazny – Sala Szeptów, ul. Sowińskiego 3
Podane przy winnicach adresy, to adresy piwnic winiarskich, w których podczas festiwalu prezentowały się poszczególne winnice – to nie są adresy winnic. 🙂 Oczywiście nie są to wszystkie lubuskie winnice – wymieniłam tutaj tylko te winnice, które brały udział w tegorocznym Festiwalu Otwartych Piwnic i Winnic.
Wstęp do piwnic winiarskich był bezpłatny i były one czynne najczęściej od południa do późnego wieczora. Natomiast degustacja wina była już płatna. 🙂 Aby skorzystać z degustacji win odbywających się w piwnicach, trzeba było wykupić karnet.
Zwiedzanie lubuskich winnic i degustacja wina.
W kolejnych dniach od 4 do 7 maja można było zwiedzać lubuskie winnice. Każda z winnic, która otworzyła swoje podwoje w tych dniach, gościła w innych terminach. Samo zwiedzanie winnic było bezpłatne, natomiast degustacje, które odbywały się na winnicach były, podobnie jak w przypadku piwnic, płatne i należało się na nie umówić. Jeśli interesują Was szczegóły dotyczące degustacji, tego jak to wszystko było zorganizowane i ile kosztowało, to możecie zaglądnąć do opisu wydarzenia na Facebook’u.
Wydarzeniami towarzyszącymi festiwalu były koncerty (m.in. Stanisław Soyka), spotkania i spacery winiarskie. Wstęp na te wydarzenia był bezpłatny. Gościem specjalnym festiwalu był m.in. Robert Makłowicz, który w pierwszym dniu na scenie głównej zielonogórskiego deptaku dał pokaz kulinarny z lubuskim winem w roli głównej. Pokaz kulinarny był poprzedzony spacerem szlakiem historycznych piwnic winiarskich. Dokładne godziny i daty wszystkich wydarzeń były podane w wydarzeniu organizatora na Facebook’u, także generalnie wszystko było całkiem dobrze zorganizowane. Głównym organizatorem wydarzenia było Lubuskie Centrum Winiarstwa.
Kto chciał poznać ciekawą historię lubuskiego winiarstwa oraz dowiedzieć się o tajnikach uprawy krzewu winnego, miał okazję zwiedzić właśnie to Lubuskie Centrum Winiarstwa, znajdujące się niedaleko Zielonej Góry ( miejscowość Zabór, ul. Winiarska 1). W wybranych godzinach zwiedzanie odbywało się z przewodnikiem.
Wydarzenie trwało ponad tydzień. Ludzie zjechali się zewsząd i bardzo fajnie to wyglądało, jak chodzili grupkami w poszukiwaniu piwnic winiarskich. Radośni, wyluzowani, w błogim nastroju, z kieliszkami na wino i mapami z trasą po piwnicach, przechadzali się po centrum Zielonej Góry.
Także i Wy przybywajcie, poznawajcie, smakujcie lubuskie wina!
Niech się winiarzy!